Strona główna

Od założenia ligi do zakończenia wojny domowej

 

Rozgrywki ligowe w Hiszpanii zainaugurowano 10 lutego 1929 meczem Realu Madryt przeciwko CE Europa z Barcelony. Zakończyło się ono zwycięstwem Los Blancos 5:0 (cztery gole Lazcano, jeden gol Morery), dzięki czemu klub z Madrytu stał się pierwszym w historii liderem Primera División. Sezon zakończył jednak na drugim miejscu, z dwoma punktami straty do FC Barcelona. Najlepszymi strzelcami drużyny zostali Jaime Lazcano (ściągnięty na mocy samodzielnej decyzji ówczesnego sekretarza klubu, Santiago Bernabéu, za 6000 peset wbrew zaleceniom zarządu) i Gaspar Rubio Meliá – po jedenaście trafień w siedemnastu meczach.

Pierwszy tytuł mistrza Hiszpanii zdobyty w lidze przyszedł dopiero w sezonie 1931/1932 – mając w składzie takich graczy jak Jacinto Quincoces, Manuel Olivares Lapeña czy Ricardo Zamora, którego we wrześniu 1930 ściągnięto z Espanyolu za 150 tysięcy peset, Real Madryt zdobył w osiemnastu meczach 28 punktów, nie ponosząc przy tym ani jednej porażki. Dwa lata później Los Blancos odzyskali krajowy puchar, pokonując w finale Valencię 2:1.

21 czerwca 1936 miało miejsce wydarzenie z pozoru mało znaczące, które jednak z czasem urosło do miana legendy – Ricardo Zamora w swoim ostatnim oficjalnym meczu w barwach Realu Madryt obronił bardzo silny strzał José Escoli w końcówce finałowego meczu Pucharu Hiszpanii z FC Barcelona, kiedy to Los Blancos, grając w dziesięciu, bronili prowadzenia 2:1.

W wojnie domowej klub poniósł ciężkie straty – zginęło lub musiało opuścić Madryt wielu członków klubu, w tym ówczesny prezes, Rafael Sánchez Guerra, a stadion, zamieniony na więzienie, uległ zniszczeniu. Na szczęście dla Realu Madryt zarząd pod kierunkiem Pedro Paragesa i Adolfo Meléndeza był w stanie rozpocząć długotrwały proces odbudowy potęgi klubu. Długo nie był jednak w stanie wygrać ligi, a za czasów następcy Meléndeza, Antonio Santosa Peralby, zajął w sezonie 1942/1943 10. miejsce – wówczas najsłabsze w historii Los Blancos.

W ostatnich tygodniach pełnienia funkcji przez Santosa Peralbę Real Madryt rozegrał kolejny mecz, który przeszedł do legendy. W półfinale krajowego pucharu Los Blancos mierzyli się z Barceloną i w pierwszym meczu na Camp de Les Corts przegrali 0:3[36], ale rewanżu, 13 czerwca 1943, odnieśli najwyższe zwycięstwo w swojej historii, pokonując Blaugranę aż 11:1[36]. Mecz ten budzi kontrowersje, z powodu szantażu dokonanego rzekomo przez frankistowskie tajne służby: przed rozpoczęciem gry dyrektor służb specjalnych wszedł do szatni Barçy – [...] – przypomniał zawodnikom, że wielu z nich dopiero co wróciło do Hiszpanii z wychodźstwa wojennego dzięki amnestii, która wybaczała ucieczkę. W finale Real Madryt przegrał z Athletikiem Bilbao 0:1.